W Muzeum Ziemi Nadnoteckiej w Trzciance rozpoczęły się obchody 70. rocznicy wyzwolenia Trzcianki. W tym roku, choć bez inscenizacji, nie zabrakło okazji do zapoznania się z umundurowaniem, bronią i pojazdami z czasów II wojny światowej. Gospodarzem spotkania było Muzeum Ziemi Nadnoteckiej w Trzciance.
- Robimy takie spotkania, ponieważ bardzo chcemy, żeby mieszkańcy jak najczęściej nas odwiedzali. I to dla nich właśnie szykujemy różno9rodne atrakcje, na czele z przejażdżkami pojazdami z czasów wojny – mówi Elżbieta Wiśnicka, dyrektor Muzeum Ziemi Nadnoteckiej im. W. Stachowiaka w Trzciance.
Podczas spotkania w muzeum można było obejrzeć wiele pojazdów z czasów wojny, odwzorowanych w najdrobniejszych szczegółach. Wszystkie są sprawne i jeżdżące. Szczególną uwagę niewątpliwie przykuwała armata.
- To jest przeciwpancerna armata ZIS – 2, oryginalna, radziecka, z czasów wojny. Wyremontowaliśmy ją i dziś stanowi eksponat Pilskiego Muzeum Wojskowego. Prototyp tego działa został skonstruowany w 1941 roku, a od roku 1943 ruszyła seryjna produkcja. Było to bardzo dobre działo, jak na owe czasy. Armata przebijała pancerze niemieckich czołgów, zarówno Tygrysa, jak i Pantery – mówi Michał Szczepański z Pilskiego Muzeum Wojskowego.
Siedemdziesiąt lat temu, 27 stycznia 1945 roku, po niezbyt krwawych i intensywnych walkach, Trzcianka powróciła do Polski. W tę siedemdziesiątą rocznicę mieszkańcy Trzcianki mieli okazję niemal dotknąć historii, dzięki wyjątkowym eksponatom, które pokazali kolekcjonerzy prywatni, a także Pilskie Muzeum Wojskowe i Muzeum Wału Pomorskiego w Wałczu.