Radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości - Marcin Porzucek, domaga się wyjaśnień od włodarza naszego miasta. Chodzi o zarzuty usiłowania oszustwa, które usłyszał były asystent prezydenta Piotra Głowskiego oraz jego wspólnik.
Jak twierdzi oskarżyciel - mężczyźni oferowali w zamian za pieniądze, pomoc w szybkim załatwieniu dzierżawy miejskiego terenu. - Te informacje ktore docierały do nas w zeszłym roku, że Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadzi działania w sprawach dotyczących rzekomych wpływów pana Pawła W. i powoływanie sie na wpływy przy załatwianiu różnych rzeczy dla jednej z firm. Załatwianiu działki przy ulicy Dąbrowskiego - chodzi o stacje benzynową tam ulokowaną.
W kontekście artykułu, który ukazał się kilka dni temu w jednej z gazet, Marcin Porzucek postawił kilka pytań na które chciałby aby prezydent Piły odpowiedział - niezależnie od działań prowadzonych przez wymiar sprawiedliwości. Przede wszystkim jak to się stało że Invest Park, spółka powołana m.in. do tego aby poszukiwać inwestorów, sama zleca prywatnej firmie poszukiwanie inwestorów? - to jest dla mnie dziwna sytuacja, że ta spółka powinna sama znaleźć taką firmę a jeszcze płaci za to innej, prywatnej firmie, która możliwe że była w sposób jakiś powiązana z całą tą korupcyjną sprawą- mówi Marcin Porzucek.
Drugie pytanie dotyczy również Invest Parku i pani prezes. Jak twierdzi Marcin Porzucek- silnie powiązanej z działaczami platformy Obywatelskiej w naszym mieście, jak to się stało że przekazała przedwstępną umowę dzierżawy stacji paliw? Gdyż jak twierdzi radny, śledczy ustalają, że umowę miał pozyskać Paweł W, asystent prezydenta.
Trzecie pytaniem jakie zadał radny jest: Dlaczego tak długo trwały naegocjacje z firmą paliwową zainteresowaną przejęciem i działalnoscią przy ulicy Dąbrowskiego?
Jak sie dowiedzieliśmy włodarz Piły nie ma zamiaru zwoływać konferencji prasowej i publicznie odpowiadać na pytania radnego Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. Jeśli zostaną one wystosowane na piśmie, w taki sam sposób prezydent Piotr Głowski na nie odpowie.