Salon Gospodarczy TV Asta i Izby Gospodarczej Północnej Wielkopolski tym razem poświęcony był tematyce sądów arbitrażowych i mediacji.
Pretekstem do poruszenia tego tematu jest otwarcie okienka podawczego Wielkopolskiego Centrum Arbitrażu i Mediacji, którego siedziba mieści się w Izbie Gospodarczej Północnej Wielkopolski.
*
Sprawa w sądzie powszechnym pomiędzy przedsiębiorcami lub pomiędzy przedsiębiorcą a jego klientem może trwać latami, co wiąże się także z ogromnymi kosztami. Jest jednak alternatywa – sąd arbitrażowy.
– Dziś oficjalnie otwieramy w Pile okienko podawcze sądu arbitrażowego. Wszyscy, którzy nie chcą korzystać z sądu powszechnego, będą mogli tu, na miejscu przeprowadzić spór, który potrwa trzy, cztery miesiące, a nie dwa, trzy lata, jak w sądzie powszechnym – mówi Grzegorz Marciniak, prezes Izby Gospodarczej Północnej Wielkopolski.
Pilscy przedsiębiorcy mogą skorzystać z arbitrażu szybko i wygodnie. W Pile powstało bowiem wspomniane okienko podawcze sądu. Zatem sprawy mogą odbywać się w Pile.
-– Narzekamy, że nasze spory w sądach trwają po dwa, trzy lata, albo jeszcze dłużej, natomiast nie zdajemy sobie sprawy, że na całym świecie są inne sposoby rozstrzygania sporów. Na całym świecie istnieje mediacja i arbitraż i na te metody stawia Unia Europejska – mówi Wojciech Kruk, prezydent Wielkopolskiej Izby Przemysłowo-Handlowej.
Arbitraż i mediacja to nie tylko oszczędność czasu, ale i pieniędzy - niższe koszty sądowe i brak adwokata.
Okienko mieści się w siedzibie Izby Gospodarczej Północnej Wielkopolski, przy ul. Dąbrowskiego 8.
