Policja czarnkowska złapała złodziei, włamujących się do TIR-ów. Straty spowodowane ich działalnością oszacowano na 40 tys. zł.
Na terenie Krzyża i okolic od kilku miesięcy dochodziło do kradzieży i włamań. Kradzione mienie warte było od kilku do kilkunastu tysięcy.
- Złodzieje ukradli między innymi chłodnice samochodowe, załadowane na naczepie TIR-a i przygotowane do transportu, czy silnik zaburtowy z przystani w Drawsku. W ich ręce wpadło też 9 tys. złotych utargu, skradzionych właścicielce sklepu z Krzyża - informuje Wojciech Michałkiewicz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie. - W ubiegłym tygodniu kryminalni z Krzyża i Czarnkowa rozbili szajkę złodziei. W jej składzie byli mieszkańcy powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego i strzelecko-drezdeneckiego.
W tej chwili wiadomo, że w sprawę zamieszane są cztery osoby, ale prawdopodobne są kolejne zatrzymania. Wobec całej czwórki zastosowano dozór policyjny. Część skradzionych rzeczy została odzyskana.
fot. KPP Czarnków
