Policjanci zatrzymali wczoraj w nocy 39-letniego mężczyznę, podejrzanego o włamanie do sklepu militarnego.
Policjanci z wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji w Pile około godziny 2.00 w nocy na ulicy Towarowej zauważyli mężczyznę, który trzymał w rękach przedmiot przypominający broń i dość dziwnie się zachowywał.
- Kiedy funkcjonariusze zbliżyli się do mężczyzny, ten odrzucił - jak się chwilę później okazało - wiatrówkę i zaczął uciekać. Mundurowi błyskawicznie ruszyli w pościg. Sprawca uciekał ulicami miasta, lecz po kilku minutach amator cudzego mienia był już w rękach pilskich policjantów - informuje sierż. sztab. Żaneta Kowalska z KPP w Pile.
Okazało się, że tej nocy mężczyzna wybił szyby w drzwiach wejściowych w sklepie militarnym przy ulicy Towarowej w Pile, wszedł do środka, skąd ukradł noże, lornetki, gaz pieprzowy, śpiwór oraz wiatrówkę. Nie uciekł z łupem zbyt daleko - szybko znalazł się w rękach policjantów i trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze z wydziału prewencji w całości odzyskali skradzione mienie, którego wartość właściciel sklepu oszacował na 3 tys. złotych.
Zatrzymany mężczyzna to 39-letni mieszkaniec Piły. Nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
