DPS w Pile ma nowego dyrektora

20.03.2015   Autor: Agnieszka Kledzik
---

Bogusław Mikita, były wicestarosta pilski, szef Porozumienia Samorządowego od poniedziałku piastuje stanowisko dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Pile. Objął je po wygranym konkursie. Poprzednia dyrektor ośrodka – Dorota Urbańska przeszła na emeryturę.

Bogusław Mikita został nowym dyrektorem Domu Pomocy Społecznej w Pile. Zastąpił na tym stanowisku o cztery lata młodszą od siebie Dorotę Urbańską. Radna miejska z ramienia Platformy Obywatelskiej zdecydowała się przejść na emeryturę. Starosta pilski ogłosił więc konkurs na to stanowisko.
- Został ogłoszony konkurs, wygrał pan Mikita, ale miało być inaczej. Mieli przyjść ludzie młodzi, prężni, tak zapowiadał pan starosta - dziwi się Mieczysław Augustyn, senator z Platformy Obywatelskiej

Starosta przyznaje, że słyszy zarzuty dotyczące nie tyle braku kompetencji u nowego dyrektora, bo tych mu nikt nie odmawia, ale dotyczące jego wieku.
- Mówimy o miejscach pracy, o miejscach pracy dla młodych, a tutaj trafia nam się osoba, która ma uprawnienia emerytalne, ale wytłumaczę jedną rzecz: wpłynęły tylko dwie oferty - tłumaczy Franciszek Tamas, starosta pilski

Z czego jedna nie spełniała warunków. Został więc na to stanowisko powały jedyny kandydat, który spełniał wymogi. Jak sam przyznaje, decyzja o starcie w konkursie, nie była łatwa. Dokumenty złożył na trzy minuty przed upływem terminu. Startował jako szef rządzącego w powiecie pilskim Porozumienia Samorządowego. Czy boi się, że zarzutów o kumoterstwo?
- Obawiam się, przecież nie żyję na bezludnej wyspie. Doszedłem jednak do wniosku, że jeżeli udałoby mi się zrobić, pewne rzeczy, które zaplanowałem, to spiąłbym klamrą to co robiłem do tej pory - wyjaśnia Bogusław Mikita, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Pile

A planów ma dużo. Sam przyznaje, że jego poprzedniczka wiele inwestycji przeprowadziła, ale jest jeszcze wiele do zrobienia. Chciałby uregulować sprawy własności do obiektu. Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Solidarność jest współwłaścicielem 27 procent budynku. Jeśli udałoby się odzyskać tę część, to DPS mógłby zostać powiększony o 30 miejsc.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group