Ponad pięciometrowe maszty stoją przy ścieżce pieszo-rowerowej, prowadzącej do cmentarza oraz przy przystanku autobusowym na drodze wojewódzkiej 180, przy skręcie na Rychlik.
Sołtysi często zgłaszają prośby, aby w ich miejscowościach pojawiło się oświetlenie, jednakże takowe rozwiązanie wymaga projektów i uzgodnień z dystrybutorem energii. Często na przeszkodzie stoi nieodpowiednie natężenie prądu. W takim przypadku idealnym rozwiązaniem są lampy solarne, które produkują energię, a potrzebują jedynie akumulatora.
Trzy lampy, które na próbę zostały zamontowane w Trzciance, znajdują się na otwartym, niezalesionym terenie. Tak, aby promienie słoneczne przetwarzane były na prąd.
Jeśli lampy się sprawdzą, miasto będzie kontynuowało ich stawianie w następnych latach, w miejscach zgłaszanych przez mieszkańców gminy, gdzie przez najbliższe lata nie będą budowane linie energetyczne. Dodatkowym atutem lamp jest to, że mogą być przenoszone w inne miejsca.
Koszt jednej lampy to ponad 8 tys. złotych.