W niedzielę odbyły się wybory uzupełniające do Rady Miasta Piły. Wygrał je Przemysław Gawroński, pozostawiając swoich rywali daleko w tyle.
- Głosowanie odbyło się w dwóch obwodach głosowania.Uprawnionych do głosowania było 2.474 osób. Frekwencja niestety nie dopisała - wynosiła 18% - mówi Renata Kurzajczyk, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Pile.
Oznacza to, że w minioną niedzielę do urn wybrało się tylko 448 osób. 4 z nich oddały nieważne głosy. Jak zapewnia dyrektor Kurzajczyk, wybory przebiegały spokojnie i nie odnotowano w trakcie ich trwania żadnych incydentów.
Wybory wygrał kandydat niezależny Przemysław Gawroński, zdobywając 237 głosów i to on otrzyma mandat radnego. Popierany przez PiS Tomasz Słoboda uzyskał najmniej wśród wszystkich kandydatów, bo 36 głosów. Emerytowany pilot, były radny powiatowy Zenon Kułaga otrzymał 64 głosy, Tadeusz Krupa popierany przez Porozumienie Samorządowe - 62, a wdowa po zmarłym radnym Franciszku Jeżewskim, popierana przez prezydenta miasta Ludmiła Jeżewska zdobyła 45 głosów.