Od kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy o możliwości wyłączenia Piły ze struktur powiatu pilskiego, nie milkną dyskusje o tym, jakie będą konsekwencje tego działania. Jednym z nich może być fakt, że składający się tylko z ośmiu gmin powiat ziemski przestanie być już atrakcyjny.
Być może niektóre gminy zechcą skorzystać z fali zmian i przyłączyć się do innego powiatu. Taką możliwość mogą rozważyć Łobżenica i Wysoka.
*
Ulica Złotowska w Łobżenicy uznawana za spokojną i sielską. Ulicy Pilskiej próżno szukać, co jest poniekąd symboliczne. Nie od dziś mówi się o tym, że Łobżenica jest bardziej złotowska niż pilska. - Złotów jest mocno powiązany rodzinnie z Łobżenicą. Wiele osób z Łobżenicy osiedliło się tutaj po wojnie. Myślę, że ten powód nas do siebie zbliża. – mówi Janusz Justyna, redaktor naczelny w Panoramie Złotowskiej.
Pomysł skorzystania na wyłączeniu się Piły ze struktur powiatu pilskiego i zamienieniu przynależności powiatowej jeszcze nie kiełkuje w głowach samorządowców, ale perspektywa pozostania w osłabionym ziemskim powiecie pilskim nie brzmi zachęcająco. Nie jest bowiem tajemnicą, że od lat Łobżenica jest pożądana gminą w powiecie złotowskim. - Problemu nie ma, mamy 8 gmin, może być dziewiąta i dziesiąta... - mówi Ryszard Goławski, starosta złotowski. - Jeżeli tak by się stało, spełniły by się moje oczekiwania. Ja od wielu lat mówię o tym, że społeczność miasta i gminy Łobżenica jest związana ze Złotowem historycznie i jeżeli będzie taka okazja, to chętnie powitamy te gminę w naszym powiecie.
Burmistrz Łobżenicy deklaruje, że w gminie nikt jeszcze o tym nie myśli. Nie wyklucza jednak, że rozważona zostanie każda propozycja. - Jesteśmy zdecydowani być w silnym powiecie. Taki manewr to jednak zbyt ważna decyzja, by wsłuchać się w głosy mieszkańców, te jednak wydają się być zgodne – mówi Piotr Łosoś, burmistrz Łobżenicy.
Mieszkańcy Łobżenicy w tym temacie wykazują się dużym optymizmem i mówią zmianom zdecydowane „tak!”.
*
Niewykluczone, że przed podobnym wyborem: pozostać w powiecie pilskim, czy przejść do powiatu złotowskiego stanie gmina Wysoka. Jednak, jak zaznacza burmistrz Wysokiej, w tym przypadku może zapaść inna decyzja. - Uważam, że 8 gmin jest w stanie stworzyć bardzo fajny powiat. Fakt, że wtedy nie będzie lidera. Jednak może to być plusem, a nie minusem, jeżeli chodzi o lidera pod względem wielkości.- mówi Marek Madej.
*
Zatem niewykluczone jest, że już za kilka miesięcy mieszkańcy północnej części Wielkopolski zmienią swoją przynależność administracyjną. Może nadszedł czas, żeby administracja zaczęła nadążać za zmianami w gospodarce, ponieważ od czasu reformy z 1999 roku można usłyszeć niezadowolone z niej głosy.
Czy zatem jesteśmy świadkami początku roszad?