Policjanci Posterunku Policji w Mirosławcu zatrzymali dwóch sprawców kradzieży z włamaniem do mieszkania. Sprawcy weszli do lokalu przy pomocy oryginalnego klucza i wynieśli z niego telewizor.
Mieszkaniec Mirosławca wyjechał na kilka dni do rodziny. Po powrocie stwierdził, że w mieszkaniu ie ma telewizora. O fakcie tym powiadomił policjantów. - Przybyli na miejsce funkcjonariusze nie znaleźli na miejscu zdarzenia śladów włamania - informuje sierż. sztab. Beata Budzyń z KPP w Wałczu. - Jak ustalili, kilka miesięcy wcześniej pokrzywdzonemu zginął klucz od mieszkania. Ponieważ miał drugi, więc nie zmienił zamka w drzwiach.
Funkcjonariusze ustalili, że sprawcami włamania są dwaj sąsiedzi pokrzywdzonego, którzy po zatrzymaniu przyznali się do popełnionego czynu. Jak się okazało jeden z nich jakiś czas temu zauważył, że pokrzywdzony pozostawił klucz w zamku od mieszkania. Wtedy postanowił zabrać oryginalny klucz i wykorzystać go, kiedy tylko nadarzy się ku temu okazja. Kiedy sprawcy zorientowali się, że sąsiad wyjechał, postanowili wykorzystać klucz i wejść do mieszkania, aby wynieść z niego telewizor. Skradzione mienie wartości 800 złotych mieli zamiar sprzedać. Teraz 41. i 36-latek odpowiedzą za przestępstwo kradzieży z włamaniem.
Ponieważ starszy ze sprawców był już skazany za podobne przestępstwo i działał w tzw. recydywie, czyli powrocie do przestępstwa kara pozbawienia wolności może być zwiększona o połowę. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie, które przekazali pokrzywdzonemu.
