Cofnęli się o 70 lat...

---

Tradycją stały się już inscenizacje w wałeckiej Cegielni, organizowane z okazji wyzwolenia. Tym razem widownia miała okazję przyjrzeć się walkom o Berlin.

Huk wystrzałów, szczypiący w oczy dym i opadające z wysokości grudki ziemi oraz niezbyt przychylna pogoda, czyli inscenizacja ostatnich dni II wojny światowej. Nie zabrakło grup rekonstrukcyjnych z całego kraju i unikatowego sprzętu.

– Sprzęt pancerny jest trudny do pozyskania, wymaga dużych środków z racji ceny paliwa. Cieszę się, że jest panzerkampfwagen II , jest po raz pierwszy. Marder był już kiedyś, ale dawno i dzisiaj jest w nowym malowaniu - mówi Zbigniew Juszkiewicz, autor scenariusza.

Wśród odwiedzających dominują osoby, które przyszły z ciekawości, ale nie brakuje tych żywo interesujących się wojskowością lub historią.

Jak zapewniają organizatorzy, jeśli tylko będzie zainteresowanie, to w Cegielni spotkamy się za rok...

Przeczytaj więcej o: pilskie lotnisko,

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group