Powożący bryczką woźnica oraz pasażerka cudem uniknęli śmierci. Podczas przejażdżki spłoszony koń w pełnym galopie uderzył bryczką o słup ogrodzeniowy. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala w Chodzieży, kobieta zaś została przewieziona do Szpitala Specjalistycznego w Pile.
Do zdarzenia doszło w niedzielę tuż po godzinie 13. na drodze powiatowej w miejscowości Studzieniec w powiecie chodzieskim. Powożący bryczką, jadąc wraz z pasażerką, podczas przejażdżki nie zapanował nad spłoszonym koniem, który w pełnym galopie wyjeżdżając z drogi gruntowej, przeciął w poprzek drogę asfaltową, a następnie uderzył bryczką w betonowy słup oświetleniowy, znajdujący się przy torowisku.
Kobieta i mężczyzna siłą uderzenia wpadli wprost na słup, a następnie na ziemię. Koń zerwał się z uprzęży i pogalopował dalej. 58-letni mężczyzna oraz o rok młodsza kobieta z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitali w Chodzieży i Pile. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
Przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśnia chodzieska Policja.