Nie mamy dobrej informacji dla miłośników muzyki country z naszego regionu. Impreza plenerowa o nazwie Country nad Notecią nie odbędzie się w tym roku.
Piknik Country nad Notecią co roku gromadził tłumy fanów tej muzyki. I, jak się okazuje, czas przeszły jest tu jak najbardziej na miejscu, bo nowy dyrektor Ujskiego Domu kultury zadecydował, że Country nad Notecią należy do przeszłości.
Zaskoczenia i rozżalenia nie kryje jeden ze współorganizatorów imprezy Krzysztof Meszyński. - Zostałem poinformowany telefonicznie przez osobę, która wygrała konkurs na nowego dyrektora Ujskiego Domu Kultury - Przemysława Zdunka, iż w jego planach funkcjonowania domu kultury nie ma miejsca na country - mówi Krzysztof Meszyński.
Przemysław Zdunek z kolei tłumaczy, że na miesiąc przed imprezą, czyli na początku maja, kiedy przejmował obowiązki dyrektora nie miał na biurku żadnej podpisanej umowy, związanej z piknikiem country. - Kiedy zacząłem tutaj działać jako dyrektor nie było podpisanej żadnej umowy, trudno więc w ciągu miesiąca przygotować tak dużą imprezę jak Country nad Notecią. W zamian za to proponuję mieszkańcom Ujścia inną imprezę, troszeczkę później - mówi dyrektor Zdunek.
Nowy dyrektor chce zorganizować w sierpniu imprezę o nazwie ULKA czyli Ujska Liga Kapel Alternatywnych. Koncerty i konkursy zespołów mają przyciągnąć młodzież.
Sprawa samego pikniku nie jest jednak zamknięta. Jeśli do dyrektora dotrą słuchy o tym, że mieszkańcy chcą Country nad Notecią to w przyszłym roku zostanie on zorganizowany. W tym jest już za późno.
Jedno jest pewne. Bez względu na konflikty personalne i brak chęci porozumienia piknik Country nad Notecią w tym roku się nie odbędzie. Czy alternatywna impreza kapel przyciągnie tłumy - pokaże czas.
