Pilscy kryminalni zatrzymali 25-latka, który za pomocą skradzionej karty bankomatowej wypłacił 1000 zł. Okazało się, że ofiarą kradzieży została jego koleżanka.
Mężczyzna zorganizował spotkanie w swoim mieszkaniu, na które zaprosił swoją znajomą. - Gdy w pewnym momencie kobieta usnęła, mężczyzna wyjął z jej torebki kartę bankomatową i pobiegł do najbliższego bankomatu wypłacić gotówkę. Jak się okazało łupem amatora cudzego mienia padł okrągły tysiąc złotych. Po czym mężczyzna szybko wrócił do domu i schował z powrotem kartę do torebki – informuje sierż. sztab. Żaneta Kowalska, KPP w Pile.
Kobieta zorientowała się, że została okradziona, kiedy następnego dnia próbowała wypłacić pieniądze z bankomatu. Zgłosiła kradzież nie przypuszczając, że sprawcą był jej kolega. Policja zajęła się sprawą i po przeanalizowaniu faktów wpadła na trop złodzieja.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który przyznał się do kradzieży. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.