Ruszył remont ul. Kościuszki w Trzciance. Magistrat przedstawił także ostateczną koncepcję przebudowy Placu Pocztowego. Zniknęłoby z niego budzące kontrowersje mauzoleum oraz dworzec PKS.
W pierwszym etapie remontu prace skupią się na przebudowie skweru między ul. Kościuszki a ul. Sikorskiego. Podest zostanie zrównany do poziomu jezdni. Dzięki temu powstanie plac, który będzie można zagospodarować - Mają być schody tarasowe, ma być taka mini scena, ul. Kościuszki sama ma być bez krawężników, płaska, z miejscem do posiedzenia, może parasole, może jakaś gastronomia – mówi Grażyna Zozula, zastępca burmistrza Trzcianki.
Ulica będzie miała nową nawierzchnię i oświetlenie. Prace mają potrwać do końca listopada. Koszt tej inwestycji to ponad milion złotych. Znacznie droższe z kolei są plany rewitalizacji Placu Pocztowego. Urząd miasta zaprezentował ostateczną koncepcję przebudowy, która została przygotowana przez poznańską pracownię projektową. Przewiduje ona wyburzenie dworca PKS, dzięki temu plac będzie miał charakter otwarty. - Chcemy to połączyć w jedną całość. Będzie fontanna, która będzie takim głównym elementem placu. Każdy plac będzie wykonany w nieco innej kolorystyce ale wszystko będzie wyłożone kamienną kostką brukową - mówi Przemysław Woźny, pracownia projektowa J.P. Woźny.
Problemem będzie przeniesienie stojącego na Placu Mauzoleum. Z przeprowadzonych wcześniej badań wynika, że może tam być pochowanych nawet 60 radzieckich żołnierzy. Ich szczątki mają zostać ekshumowane i przeniesione na cmentarz komunalny. W części północnej placu, w miejscu dawnego kościoła, powstałby przeszklony pawilon. Część południowa będzie przeznaczona na rekreację. Dodatkowo koncepcja obejmuje również plac targowy oraz ulice Orzeszkowej i Konopnickiej. Na targowisku stanęłyby nowe drewniane zadaszenia. Opinia mieszkańców co do projektu jest podzielona, część z nich jednak ubolewa że na placu po rewitalizacji będzie mniej zieleni niż obecnie.
Lokalny dziennikarz uważa, że ostatecznie wybrana koncepcja jest słuszna. To po prostu dobry kompromis, z którego wszyscy powinni być zadowoleni. - Mieszkańcy, bo będzie gdzie spędzać czas wolny, ze względu choćby na ten pawilon, w którym będą ulokowane lokale gastronomiczne, wystawy, koncerty albo nawet kino letnie, z drugiej strony handlowcy, którzy pewnie będą zadowoleni z tego, że Plac Pocztowy nie został wyłączony z ruchu samochodowego i będą miejsca parkingowe – mówi Piotr Urbaniak, redaktor naczelny Tygodnika Noteckiego.
Wcześniej handlarze obawiali się zmniejszenia swoich dochodów. Stanęło na tym, że ruch na placu zostanie ograniczony i zorganizowany na zasadzie ronda. Znajdzie się również miejsce na przystanek autobusowy i postój taxi. Plany są rozległe, wszystko zależy jednak od rozdania środków unijnych w ramach Pilskiego Obszaru Strategicznej Interwencji. Część pieniędzy mogłaby otrzymać Trzcianka.