Są jeszcze wolne miejsca w przedszkolach. W Pile placówki dysponują ponad 60. miejscami dla dzieci. Podobnie jest w regionie. Mieszkańcy Trzcianki i Wałcza także mogą jeszcze zapisać swoje pociechy do przedszkola.
Wbrew pozorom drzwi do pilskich przedszkoli cały czas stoją otworem. W mieście funkcjonuje 17 publicznych placówek. Mimo to, że zakończył się już drugi nabór, niektóre z nich nadal mają po kilkadziesiąt wolnych miejsc. Tak jest np. w przypadku przedszkola nr 3 przy ul. Wincentego Pola.
- Mamy jeszcze 32 wolne miejsca dla dzieci od 3 do 5 lat. Przedszkole jest też przygotowane na przyjęcie dzieci tych młodszych 2,5-letnich - mówi Ariana Latzke, dyrektor Przedszkola nr 3. Jak przyznaje dyrektorka, taka sytuacja nie zdarzyła się od dawna - w poprzednich latach w przedszkolu brakowało miejsc. Sale gimnastyczne musiały być przerabiane na sale zabaw, aby sprostać zapotrzebowaniom. Teraz jest jednak inaczej.
19 wolnych miejsc oferuje nadal Przedszkole Publiczne nr 14 przy ul. Jana Brzechwy. Kilka miejsc zostało także w placówkach nr 4, 5, 15 i 17. Łącznie wolnych miejsc w przedszkolach w Pile jest ponad 60. Dyrektor wydziału oświaty uspokaja, że nawet gdyby miejsca nie były zapełnione to nikt nie będzie zamykał żadnych placówek. A co z personelem?
- Na pewno nikt nie będzie zwolniony. Co najwyżej ktoś, kto miał umowę na czas określony po prostu tej umowy nie będzie miał przedłużonej. Pojawia się coraz więcej dzieci w klasach pierwszych - mówi Sebastian Dzikowski, UM Piły. I tam ewentualnie miałyby trafić te osoby, którym nie zostałaby przedłużona umowa na czas określony. Nabór jednak wciąż trwa. Jest on szansą również dla dzieci z ościennych gmin, które nie mogły brać udziału w pierwszej turze.
Wolne miejsca czekają także na dzieci w Trzciance gdzie w przedszkolach jest jeszcze kilkanaście wolnych miejsc. - Na dziś jest 5 miejsc wolnych w Przedszkolu nr 3, trzy miejsca w Przedszkolu nr 2, a w Przedszkolu nr 1 było 5 miejsc - mówi Grażyna Zozula. Zastępca burmistrza zaznacza, że gdyby była potrzeba utworzenia dodatkowego oddziału dla dzieci 5-letnich, które mają obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego, a ich rodzice nie chcieliby, aby dzieci pozostawały w przedszkolu na 9 godzin to taki oddział można otworzyć w Przedszkolu nr 2.
W Wałczu ci z rodziców którzy nie zapisali jeszcze swoich pociech do przedszkola, mogą to zrobić w 3 placówkach. - Mamy ok. 20 wolnych miejsc w Przedszkolu nr 5 na ul. Chopina i pojedyncze miejsca w przedszkolach: nr 8 na Dolnym Mieście, nr 6 na ul Tysiąclecia i nr 9 na ul. Wojska Polskiego - mówi Andrzej Wiśniewski, dyrektor zakładu oświaty w Wałczu.
Obecnej sytuacji w przedszkolach po części winna jest ustawa o obowiązkowej edukacji szkolnej dla 6-latków. Ich rodzice nie mogą już decydować czy posłać dziecko do szkoły czy pozostawić je na rok w przedszkolu. Wpływ na to ma również niż demograficzny. Jest to jednak zarazem pewna szansa na dostanie się dziecka do przedszkola, które bardziej odpowiada jego rodzicom. Jeśli jeszcze tego nie zrobili, mają czas do namysłu do końca sierpnia.