Siedem jednostek straży pożarnej, w tym specjalna grupa ratownictwa chemicznego, zjawiło się dziś około 10.30 na złomowisku przy ulicy Zakopiańskiej w Pile. Powodem interwencji było podejrzenie, iż na terenie złomowiska znajdują się niebezpieczne chemikalia.
O odnalezieniu kilku podejrzanych pojemników poinformowali sami pracownicy złomowiska. Pojemniki przyjechały w jednym z transportów, który dotarł do firmy na Zakopiańskiej.
- Na miejsce zadysponowanych zostało siedem jednostek straży pożarnej, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego i ekologicznego. Zagrożony teren został odizolowany, a strażacy w specjalnych kombinezonach zbadali podejrzane pojemniki i pobrali próbki - wyjaśnia Zbigniew Szukajło, rzecznik pilskiej straży pożarnej.
Niedługo później okazało się, że w pojemnikach nie znajdują się niebezpieczne substancje, a zestawy do identyfikacji substancji chemicznych, które nie stanowią żadnego zagrożenia.
Mimo to, pracownicy, którzy zgłosili sprawę, zostali przebadani na miejscu przez zespół ratownictwa medycznego. Strażacy zaś sprawdzili teren całego złomowiska, w poszukiwaniu ewentualnych innych zagrożeń chemicznych.
Wiadomo, że na miejscu są również pracownicy Inspekcji Ochrony Środowiska i policja.
