Za kilka lat w Wysokiej powstanie rynek z prawdziwego zdarzenia. Plac, który aktualnie służy jako parking ma zmienić się w miejsce odpoczynku i kultury.
Rewolucja wiąże się ze zmniejszeniem liczby miejsc postojowych, ale w zamian za to nieopodal powstanie parking na prawie 200 miejsc.
- Chcielibyśmy uzyskać tu efekt rynku, który byłby nie tylko miejscem do posiedzenia, pospacerowania, ale także do organizacji mniejszych imprez rangi miejskiej czy gminnej - mówi Marek Madej, burmistrz Wysokiej.
Na pl. Powstańców Wielkopolskich znajdzie się ponad 50 miejsc parkingowych. Pozostali kierowcy będą mogli pozostawić auto za budynkiem urzędu miejskiego. Włodarz Wysokiej zapowiedział, że w przyszłym roku chce odkupić plac od prywatnej firmy, gdzie zostanie utworzony bezpłatny parking strzeżony na prawie 200 miejsc. W centrum posadzone będą kwiaty i krzewy. Powstanie też płaska, podświetlana fontanna z niewielkim wodospadem.
Z wywiadu przeprowadzonego przez urzędników wynika, że mieszkańcy nie chcą stacji benzynowej w centrum miasta. Na ta chwilę urząd załamuje ręce w tej sprawie i obiecuje, że nie będzie ona dominującym elementem na placu.
Burmistrz chciałby, aby prace nad nowym rynkiem rozpoczęły się jeszcze w tej kadencji.