Znikną groby na cmentarzach w Trzciance,Białej i Stobnie- te których opłata po 20 latach nie jest uregulowana. Ci, którzy chcą uniknąć likwidacji grobów swoich bliskich muszą uiścić opłatę, która umożliwi użytkowanie grobu przez kolejne dwie dekady. Jeśli tego nie zrobią, w tym samym miejscu zostanie pochowana inna osoba.
Burmistrz Trzcianki powołał komisję, która ma kwalifikować groby do likwidacji, ale tylko te, które są starsze niż 20 lat i za które nie wniesiono opłaty. - Praca komisji rozpocznie się w sierpniu, planujemy skończyć we wrześniu, tak aby te informacje ukazały się przed 1 listopada. Na 1-go listopada gdzie najwięcej osób przybywa na cmentarze, na groby swoich bliskich aby mogli zapoznać się z ta informacją i uregulować zaległe opłaty – mówi Jacek Kowalski, Referat Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Rozwoju Wsi w UM Trzcianki.
Najwięcej nieopłaconych miejsc jest na Cmentarzu Komunalnym w Trzciance. Jednak zanim nastąpi likwidacja grobu z przeprowadzonej pracy komisji zostanie sporządzony protokół. Następnie ukażą się informacje na łamach lokalnej prasy, stronach urzędu miejskiego oraz na tablicach informacyjnych. Jeśli mimo tego nie zostanie uregulowana opłata, to brane pod uwagę są dwa rozwiązania. Szczątki zmarłego zostaną przeniesione do zbiorowego grobowca bądź też zostanie na nich utworzony nowy grób.
Za 20-letnie miejsce na cmentarzu należy zapłacić z góry. Kwota wynosi około 750 złotych. Jeżeli w danym grobie spoczywa więcej niż jedna osoba, termin i tym samym opłata liczy się dla każdej z nich osobno. 20 lat to czas, w którym zwłoki przeistaczają się w szczątki.
Osoby zainteresowane dalszym utrzymaniem miejsca pamięci powinny przed upływem terminu zgłosić się do zarządcy cmentarza, wyrazić chęć dalszego posiadania grobu i uiścić opłatę na kolejne 20 lat.