Pełne ręce roboty

---

Gwałtowna zmiana pogody przyniosła wiele pracy strażakom, którzy w ciągu zaledwie trzech godzin musieli interweniować nawet kilkanaście razy.

W naszym regionie rekord padł w Czarnkowie, skąd strażacy wyjeżdżali 11 razy. Do ich zadań należało usunięcie powalonych przez wiatr drzew, doszło również do zerwania linii energetycznej.

Pilska straż wyjeżdżała do podobnych zdarzeń 7 razy, chodzieska 4 razy i wałecka raz.

Przeczytaj więcej o: straż, wiatr, interwencje, corso piła,

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group