W Pile w ostatnim czasie zostało ukradzionych kilka rowerów. Złodzieja złapała pilska policja – teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
37-letni mieszkaniec Piły przyznał się do kradzieży czterech rowerów. Łączna wartość skradzionego mienia została oszacowana na około 2 tysiące złotych. - Policjanci z Wydziału Kryminalnego z pilskiej komendy na bieżąco zbierali i analizowali materiały dotyczące kradzieży rowerów, do których dochodziło na terenie miasta. Kilkakrotnie funkcjonariusze przyjmowali zgłoszenia o kradzieżach dokonanych przez nieznanych sprawców. Stróże prawa w toku wykonywanych czynności wytypowali osobę, która mogła być odpowiedzialna za te zdarzenia – informuje mł. asp. Żaneta Kowalska, KPP w Pile.
Mężczyzna kradł rowery stojące przed sklepami przy ulicy Śródmiejskiej, Alei Piastów i Placu Staszica. Ukradzione rowery sprzedał, a pieniądze przeznaczył na bieżące wydatki. Policji udało się odzyskać skradzione rowery.
Teraz mężczyźnie za popełnione przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.