Handlowcy z wałeckiego targowiska chcą niższych cen za wynajem stanowisk. Ich apel poparł radny Krzysztof Piotrowski, który przygotowuje wraz przedsiębiorcami uchwałę na najbliższą sesję rady miasta. Przeciwne temu pomysłowi są władze Wałcza. Może to być cios dla miejskiego budżetu.
Radny miejski Krzysztof Piotrowski wnioskuje o zmianę opłat za wynajem stanowisk na wałeckim targowisku. Chce on obniżenia cen wynajmu o 25 procent w okresie letnim oraz 60 procent zimą. Warunki panujące na wałeckim rynku nie uzasadniają wysokości opłat. Będzie to druga próba zmiany kwoty pobieranej od handlujących na wałeckim targowisku. - Spotkałem się z grupą handlujących na ryneczku. Kilka razy napisali do mnie petycję, podpisaną przez wszystkich handlujących. Rozmawiałem również z mieszkańcami miasta i postanowiliśmy złożyć wniosek - mówi Krzysztof Piotrowski, radny wałeckiej rady miasta.
Pan Franciszek od 30 lat handluje na wałeckim rynku. Jak przyznaje, wysokość opłat nie jest adekwatna do warunków jakie oferuje to miejsce. Głównymi mankamentami targowiska jest brak zadaszenia oraz mała ilość miejsca dla handlujących. - Ludzie jeżdżą po rynkach i wiedzą, że warunki na innych targowiskach są zupełnie inne. Jest bardzo mało miejsca, duża liczba straganów, bardzo wąskie przejścia - mówi Franciszek Różański, handlowiec.
Burmistrz Wałcza, Bogusława Towalewska nie zgadza się na obniżenie opłat na wałeckim targowisku., bo spowoduje to niższe wpływy do budżetu. Jak przyznają władze Wałcza, obecne ceny wynajmu stanowisk są spowodowane podwyżkami cen wody. Targowisko jest częściowo utrzymywane z budżetu miasta. - Gdyby taka uchwała przeszła, byłaby niekorzystna dla budżetu miasta. I tak wydłużyliśmy już czas zmniejszonych opłat dla przedsiębiorców w okresie zimowym. Kiedyś opłaty były pomniejszone o 20 procent przez dwa miesiące, teraz przez trzy: styczeń, luty i marzec. Ponadto opłaty były bardzo dawno temu ustalane. Koszty funkcjonowania targowiska są pokrywane nie tylko z opłat przedsiębiorców, ale również z budżetu - mówi Bogusława Towalewska, burmistrz Wałcza.
Sprawa opłat na wałeckim rynku jest kolejną odsłoną starć radnych miejskich z władzami miasta. Proponowana przez radnego Krzysztofa Piotrowskiego uchwała będzie omawiana podczas najbliższej sesji rady miasta. Sami przedsiębiorcy przyznają, że mniejsze opłaty mogą spowodować większy napływ handlujących na wałeckie targowisko.
