Od drugiej połowy czerwca tego roku, policjanci pracowali nad sprawą zabójstwa 60- letniego mieszkańca Wałcza, do którego doszło na terenie opuszczonych ogrodów działkowych. W tej sprawie został zatrzymany 33-letni mężczyzna.
Do tragicznego zdarzenia doszło w Wałczu na terenie nieuczęszczanych ogrodów działkowych. Na działce, gdzie 60-letni mężczyzna doglądał swojej pasieki, ciało odnalazł syn. W trakcie oględzin okazało się, że mężczyzna zmarł z powodu zadanych mu kilkunastu uderzeń w głowę. Policjanci natychmiast zajęli się tą sprawą. Badali co się wydarzyło i kto mógł być sprawcą tej zbrodni.
Zatrzymany w środę 33-letni mężczyzna zaraz po zdarzeniu typowany był przez funkcjonariuszy do popełnienia tego przestępstwa. Jednak koniecznym było wykonanie dodatkowych badań genetycznych z zabezpieczonych śladów i dowodów. Otrzymana opinia z zakresu genetyki, pozwoliła na zatrzymanie 33-letniego podejrzanego i przedstawienie mu zarzutu zabójstwa. Wczoraj Sędzia Sądu Rejonowego w Wałczu przychylił się do wniosku prokuratora, poprzedzonego wnioskiem Komendanta Powiatowego Policji w Wałczu o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Za zbrodnię zabójstwa 33 letniemu wałczaninowi może grozić kara nie krótsza niż 12 lat, a nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
