Inwest Park poszukuje pracowników dla międzynarodowej korporacji, której siedziba może powstać w Pile. Na początek prace znalazłoby w niej około 20 osób, w przyszłości może nawet kilkaset.
Brzmi nierealnie? Niestety niewiele więcej dowiedzieli się dziennikarze na konferencji w Urzędzie Miasta Piły.
- Robimy wszystko, żeby Piła stała się rzeczywiście docelową lokalizacją i stąd, oprócz takiego wsparcia w postaci przygotowania propozycji oferty inwestycyjnej, zostaliśmy też poproszeni o wsparcie przy pierwszej rekrutacji - mówi Beata Dudzińska, zastępca prezydenta Piły.
Jak zaznaczała na konferencji pani prezydent, czasy w których Piła była atrakcyjna ze względu na grunty już się kończą. Teraz o inwestorów trzeba walczyć wykwalifikowaną kadrą. Czy taka znajdzie się w Pile? Od tego właśnie będzie zależeć czy tajemniczy inwestor zdecyduje się zainwestować w Pile. Bowiem miasto walczy z kilkoma innymi lokalizacjami. Na gwałt poszukiwane są osoby na takie stanowiska jak: operator maszyn, produkcji, strojenia, pras krawędziowych, inspektor jakości, magazynier, malarz, pracownik recyklingu, szlifierz, elektronik, technik produktu czy technik testu.
Zainteresowani muszą się spieszyć, bowiem wstępna rekrutacja prowadzona jest tylko do poniedziałku 19 października. Swoje cv można składać poprzez platformę Praca oraz mailowo lub osobiście w siedzibie Inwest Parku, który odpowiedzialny jest za przeprowadzenie rekrutacji. Władze miasta zobowiązały się nie zdradzać nazwy inwestora. Zapewniają jednak, że jest nim światowy koncern.