Sąd Okręgowy w Pile odrzucił wniosek senatora Mieczysława Augustyna, który w trybie wyborczym pozwał starostę złotowskiego Ryszarda Goławskiego.
Poszło o artykuł w lokalnej prasie, w którym starosta złotowski oskarża senatora o kłamstwo w sprawie pieniędzy dla warsztatów terapii zajęciowej. Mieczysław Augustyn zamierza się odwołać od wyroku.
- Sąd oddalił wniosek Mieczysława Augustyna. Senator w swoim wniosku nie udowodnił tego, co mi zarzucał. Ja nie jestem autorem tego artykułu ani go nie autoryzowałem. Nie dawałem też żadnego wywiadu. Była to relacja dziennikarska ze spotkania z kierownikami warsztatu - mówi Ryszard Goławski, starosta złotowski i kandydat do sejmu.
Mieczysław Augustyn wytoczył Ryszardowi Goławskiemu w związku z artykułem, który ukazał się w jednej z lokalnych gazet. Starosta złotowski miał zarzucić senatorowi kłamstwa, dotyczące obietnic finansowania warsztatów terapii zajęciowej. Ryszard Goławski podkreśla, że temat warsztatów terapii zajęciowej jest dyskutowany od czerwca i nie rozumie powodów wytaczania procesów, na dodatek w trybie wyborczym. Odrzucony wniosek nie zniechęca jednak senatora w walce o dobre imię. Zamierza złożyć odwołanie.