Polacy nie chcą lewicy w sejmie. Wstępne sondaże nie dają szans na uczestniczenie Zjednoczonej Lewicy w jednej z izb parlamentu. Sukces odniosła natomiast Partia razem która według wstępnych sondaży uzyskała ponad trzy procenty i pozwala na korzystanie z finansowania publicznego choć przed wyborami nie dawano im cienia szansy na osiągnięcie dobrego rezultatu. Mimo tego wyniki wyborów mogą się jeszcze zmienić, jednak są spore szanse na to, że w Sejmie ósmej kadencji nie będzie miejsca dla lewicy.
Zawód, smutek, niedowierzanie. Tak wyglądało spotkanie Kandydatów Zjednoczonej Lewicy do Sejmu i Senatu w jednym z pilskich klubów. Według sondaży exit poll partia zdobyła ponad 6 procent głosów, co nie pozwala koalicji na wejście do do parlamentu.
- Projekt zjednoczenia lewicy po prostu nie wypalił. Polacy nie uwierzyli w to.Tym bardziej mi przykro, że być może zawiodłem wiele osób – mówi Jan Lus, kandydat Zjednoczonej Lewica na posła.
Zawiedzeni mogą być również pozostali członkowie ugrupowania, którzy liczyli na 8 procent poparcia dla koalicji. A nadzieje dawały sondaże przedwyborcze, w których na lewicę głosowało ponad 8 procent osób . Jak podkreślali przedstawiciele lewicy, popełniono sporo błędów przy tworzeniu kampanii wyborczej.
- Zjednoczona Lewica to dla wielu ludzi niezrozumiały układ – ocenia Tadeusz Rzemykowski, Przewodniczący Rady Powiatowej SLD w Pile. – Po czterech latach wzajemnego okładania się przez SLD i Ruch Palikota, nagle stworzono koalicję. To nie był dobry pomysł – dodaje.
Wśród błędów popełnionych przez ugrupowania wymienia się również brak zdecydowanego lidera, którym miała być Barbara Nowacka. Jako kolejną przyczynę porażki Zjednoczonej Lewicy wskazuję się Partię Razem.
Partia Razem która według sondaży otrzymała prawie 4 procent głosów, co umożliwia jej korzystanie z finansowania publicznego. Choć jak podkreślają przedstawiciele ugrupowania ich elektorat nie pokrywał się z głosującymi na lewicę.
- Z tych głosów, które do mnie dochodziły oraz z wyników sondaży wynika, że tak naprawdę głównie głosowały na nas osoby, które nie poszłyby do wyborów w ogóle albo oddałaby nieważny głos – mówi Kamil Bocian, kandydat na posła na Sejm RP, Partia Razem.
Wynikiem Zjednoczonej Lewicy nie są zdziwieni przedstawicieli innych partii politycznych
- Lewica jest w odwrocie. Niestety nie ma tam zmiany pokoleniowej. Z jednej strony stara gwardia nie chce odpuścić ze stanowisk, które ma, a z drugiej tych młodych ludzi jest coraz mniej – ocenia Marcin Porzucek, kandydat na posła na Sejm RP, Prawo i Sprawiedliwość.
Jak podkreślają przedstawiciela Partii Razem czeka ich teraz sporo pracy przy organizacji struktur. Do zmian personalnych dojdzie również w Zjednoczonej Lewicy. Lecz póki nie ma oficjalnych wyników wyborów to obydwie partie mogą mieć nadzieję na dostanie się do Sejmu. A jeśli uda się to Zjednoczonej Lewicy to posłem z okręgu pilskiego zostanie Romuald Ajchler.
