Czternaście zadań na osiem lat! Wieloletni Plan Inwestycyjny przyjęty jednogłośnie. Najkosztowniejsze inwestycje to rewitalizacja Placu Pocztowego oraz budowa pływalni miejskiej. Dzięki temu dokumentowi, gmina na ten cel wyda połowę własnych pieniędzy, reszta to środki zewnętrzne.
Podczas 15-tej sesji rady miejskiej Trzcianki, uchwalono Wieloletni Plan Inwestycyjny. Jest to projekt, który zawiera listę zadań na lata 2016-2023. W planie uwzględniony jest układ inwestycji według nadanych im priorytetów.
- Plan na miarę możliwości, niekoniecznie na miarę marzeń ale dobrze jest. Jest to nakreślenie co w najbliższym czasie mina będzie się starała realizować przy użyciu swoich środków, jak i środków zewnętrznych – mówi Tomasz Tomczak, radny Rady Miejskiej.
Największą i najistotniejszą dla mieszkańców inwestycją w uchwalonym WPI jest zapewne pływalnia. Prace nad nią rozpoczną się w roku 2020 i zakończą po 3 latach. Całość ma kosztować ponad 14 milionów. Radni chcą, aby przy miejskiej pływalni została wybudowana także sala sportowa.
- Jest to wyjście naprzeciw oczekiwaniu kilku radnym, którzy uważali, że taki zapis powinien się pojawić, aczkolwiek nie wskazuje on miejsca konkretnej inwestycji, poza basenem, który jest dużą inwestycją i o której rozmawiamy już wiele lat. Jest to kontynuacja z poprzedniego WPI - mówi Robert Szukajło, radny Rady Miejskiej Trzcianki.
W pierwszych latach funkcjonowania uchwalonego WPI ważniejszymi zadaniami będą kontynuacje rozbudowy cmentarza komunalnego w Trzciance, zakończenie prac przy ulicy Kościuszki oraz rozpoczęcie przebudowy na placu Pocztowym.
- Jest on owocem całorocznych dyskusji i głębi przemyśleń burmistrza. Uwzględnia wszystkie ważniejsze zadania i duże inwestycje – mówi Józef Łastowski, radny Rady Miejskiej Trzcianki.
Co dwa lata będzie się odbywać analiza przebiegu prac związanych z Wieloletnim Planem Inwestycyjnym, po to aby na bieżąco badać finanse gminne. Projekt zawierający piętnaście najważniejszych inwestycji, które będą realizowane przez kolejne 8 lat, jest autorskim pomysłem burmistrza. Krzysztof Czarnecki odmówił jednak wypowiedzi na temat Wieloletniego Planu Inwestycyjnego.