Znamię – to tytuł najnowszej wystawy w pilskim Biurze Wystaw Artystycznych. Rafał Łuszczewski, artysta związany z Piłą prezentuje swoje najnowsze prace.
Większość prac zahacza o tematykę związaną z duchowością, ale nie jest patetyczna. - W żadnym moim obrazie nie ma złości na Boga. Jeśli ktoś to widzi, albo jest religijny, albo ma coś z głową - mówi Rafał Łuszczewski, artysta malarz. - Ekspresja nie jest złością, ekspresja może być pragnieniem odpowiedzi. Obraz ma w sobie tę siłę, że jest lustrem. Jeśli człowiek ma w sobie niepokój, jeśli ma w sobie złość, zobaczy w nim złość, ale jeżeli człowiek jest radosny, pełen pokoju to zobaczy to też i w obrazie.
Obrazy Rafała Łuszczewskiego nie są religijne, bo religia to system wymyślony przez człowieka, uważa autor. Dla niego ważna jest wiara, bo to osobista relacja z Bogiem. Ale artysta przekonuje, że nie ewangelizuje poprzez swoje obrazy. Opowiada kolorami, ekspresją pędzla o swoich osobistych doświadczeniach. Konfrontuje też widza z taką tematyką. Obrazy pilanina są nie tylko przepełnione ekspresją, ale uderzają swoją prostotą. Odwołuje się w nich do tradycji malarstwa naiwnego.
Rafał Łuszczewski urodził się w 1969 roku w Złotowie, ale przez większość życia związany jest z Piłą. Zajmuje się malarstwem i grafiką użytkową. Jest absolwentem malarstwa w Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu. Współtworzył grupę twórczą „Wspaniali i Lubiani”.