PTPS wygrał kolejne spotkanie w Orlen Lidze, pokonując, tym razem we własnej hali, rzeszowski Developres SkyRes.
Kibice obawiali się spotkania z Developresem, zastanawiając się czy pilankom uda się wygrać kolejne spotkanie, utrzymać formę i koncentracje z ostatnich tygodni. Na szczęście, wszelkie obawy okazały się płonne. Anita Kwiatkowska, wraz z koleżankami wygrała z rzeszowiankami w trzech setach.
Pierwszy set to szybka i bezproblemowa wygrana do 15. Dalej nie było już tak łatwo. Drugi set pilanki wygrały na przewagi do 24., w końcówce trzeciej części spotkania prowadzenie objęły przeciwniczki, jednak ostatecznie to podopieczne Nicoli Vettoriego były górą, wygrywając do 23.
Mecz może nie był najpiękniejszy, ale wygrany. Liczy się wynik i trzy punkty dopisane do dorobku zespołu w jesiennej rundzie.
Po dziewięciu kolejkach PTPS zajmuje szóste miejsce w tabeli, mając na koncie 18. punktów, tyle samo co Budowlani, którzy są na miejscu piątym. Od drugiej drużyny w tabeli, pilski zespół dzielą zaledwie dwa punkty. Długa seria zwycięstw sprawiła zaś, że drużyna z Piły okrzyknięta została już "czarnym koniem" ligowych rozgrywek.
PTPS Piła – Developres SkyRes Rzeszów 3:0 (25:15,26:24,25:23)
/źródło:PTPS/