Zamaskowany mężczyzna z bronią w ręku, napadł na bank w centrum Trzcianki. Mężczyzna zabrał pieniądze i uciekł. Pracownicę banku w szoku odwieziono do miejscowego szpitala.
- Przy użyciu przedmiotu przypominającego broń palną mężczyzna sterroryzował pracownicę tej placówki i zabrał pieniądze. Sprawca ma około 180 cm, miał zamaskowaną twarz. Ubrany był w kraciastą kurtkę z kapturem, na głowie miał czapkę z daszkiem koloru białego - mówi kom. Marcin Stawny, zastępca komendanta Komisariatu Policji w Trzciance.
Do zdarzenia doszło w centrum Trzcianki, kilka minut po godzinie 9.00. Zamaskowany mężczyzna wszedł do placówki banku chwilę po jego otwarciu. Grożąc bronią kasjerce, zażądał gotówki.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mężczyzna zabrał z banku około 20 tysięcy złotych. W akcji poszukiwawczej bierze udział kilkunastu funkcjonariuszy. Sprowadzony został również pies tropiący, który nie podjął śladów.
Mężczyźnie grozi 12 lat pozbawienia wolności.
AL, KK