A jednak. Będzie bezpośrednie połączenie kolejowe z Piły do Berlina. Od 1 marca zostanie uruchomiony pociąg, który będzie kończyć swój bieg w stolicy Niemiec.
Pociąg miał kursować od połowy grudnia, ale wówczas nie udało się porozumieć w sprawie finansowania przewozów.
- Skończyło się porozumieniem trójstronnym województwa lubuskiego, Przewozów Regionalnych, które w imieniu województwa miały wykonywać połączenie Gorzów - Berlin i Arrivy, która utrzymywała z nami cały czas kontakt - mówi Piotr Głowski, prezydent Piły. - Nasze ustalenia i propozycje są aktualne. Myślę, że będziemy mogli realizować je w zakupach biletów, promocji pewnych przedsięwzięć, które chcielibyśmy wspierać w zakresie wyjazdów dzieci i osób starszych.
Prezydent zapowiedział, że z budżetu miasta na zakup biletów dla seniorów i dzieci przeznaczać będzie kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie. Uczniowie z klas z językiem niemieckim, czy utalentowani twórczo będą mogli odwiedzać muzea berlińskie.
Według wstępnych ustaleń bilet z Piły do Berlina ma kosztować około 50 złotych. Pociąg będzie startować z Torunia, w Pile będzie na stacji o godz. 6.40 i około 10.30 dojedzie na miejsce. Powrót z Berlina zaplanowano na 18.40, tak by w Pile pasażerowie opuszczali dworzec tuż po godzinie 22.00.
