Pieniądze są a wyczekiwanych remontu dróg nadal nie ma. Środki z ubiegłorocznego budżetu, które miały być przeznaczone na drogowe inwestycje zasiliły nadwyżkę budżetową na ten rok. Dlaczego?
- Jeżeli miałoby to iść w takim tempie no to ze wstępnych wyliczeń okazałoby się ze w 2017 roku zabrakłoby nam po prostu na spłatę kredytów. Zamiast spłacać to musielibyśmy zaciągnąć. Nawet jakbyśmy mieli zrealizować jakieś działania w ramach kontraktu samorządowego. Po prostu tych pieniędzy by zabrakło. Jeżeli 2017 zgodnie z planem zostanie zakończony to będziemy mogli powiedzieć ze finanse miasta są uzdrowione - mówi Rafał Fischer, skarbnik miasta Wałcz.
Jednak nie wszystkie planowane inwestycje zostały zrealizowane. Półtora miliona złotych, które miały być przeznaczone na remont dróg w 2015 roku zasiliły nadwyżkę budżetu miasta na 2016 rok. Władze miasta nie zdążyły przygotować dokumentów, które pozwoliłyby na rozpoczęcie prac jeszcze w ubiegłym roku. Tak więc ulice: Okrężna, Słoneczna, Południowa, Królowej Jadwigi oraz 1-Maja nadal czekają na obiecany remont. Pomimo tego, że burmistrz obiecała, że te inwestycje zostaną wykonane w tym roku a pieniądze z ubiegłorocznego budżetu nie zginą. Radni jednak uważają, że takie zmiany działają na niekorzyść mieszkańców. W tym roku można by było realizować kolejne projekty a nie te które miały być zakończone w poprzednim.
Klaudia Michalska