We wtorek podjęto decyzję o zwolnieniu do domu 29-letniego uczestnika wypadku na pilskim lotnisku.
Jak się okazało potwierdziła się wersja, że kierowca miał w organizmie ślady marihuany. Jej ilość wskazuje jednak na to, że mężczyzna używał narkotyku okazjonalnie, co jest wykroczeniem. Lada dzień powołany zostanie biegły, który zbada okoliczności zdarzenia.
O sprawie pisaliśmy TU.
Komentarze
Zobacz także