Mieszkańcy Wałcza świętowali dzisiaj 71. rocznicę wyzwolenia miasta. Z tej okazji przygotowano uroczystości patriotyczne na cmentarzu wojennym. Władze Wałcza spotkały się również z kombatantami walk o Wał Pomorski.
Od 9 do 12 lutego 1945 roku trwały zacięte walki o odbicie Wałcza z rąk okupanta. Walka o miasto była jednocześnie próbą przełamania Wału Pomorskiego. To były trudne walki. - Ze mną był zastępca dowódcy kompanii fizylierów i on mnie wspomagał. Codziennie byliśmy przygotowani do natarcia. Broniliśmy się mocno, zwłaszcza tyłów, dlatego że Niemcy cofali się z Piły - wspomina tamte dni płk. Leon Bodnar, kombatant walk o Wał Pomorski.
Uczestnicy walk o wolność zostali dziś przyjęci przez burmistrz Wałcza. W urzędzie gościli kombatanci z oddziału szczecińskiego, następnie na wałeckim cmentarzu wojennym odbyły się uroczystości patriotyczne. - Miasto leżało na szlaku Wału Pomorskiego, w związku z tym jego zdobycie i przełamanie tego Wału kosztowało wiele ofiar - mówi Bogusława Towalewska, burmistrz Wałcza.
Z okazji wyzwolenia Wałcza Muzeum Ziemi Wałeckiej przygotowało specjalną wystawę. Jest tu gabinet z prawie trzystoma figurkami woskowymi, przedstawiającymi żołnierzy. Wystawie towarzyszy pokaz fotografii pod tytułem "Reportaż prawie wojenny". - Szukaliśmy rozwiązań niekonwencjonalnych i odbiegających od stereotypów. Chcemy podkreślić historię, która jest w tym przypadku bardzo ważna, czyli przełamanie Wału Pomorskiego i chcemy to przedstawić w bardzo przystępny sposób i dla dzieci i dorosłych - mówi Magdalena Suchorska-Rola, dyrektor Muzeum Ziemi Wałeckiej.
***
Nie tylko patetycznie obchodzono dziś w Wałczu uroczystości związane z wyzwoleniem. Wałczanie mogą również świętować rocznicę na sportowo. Przygotowano turniej tenisa deblowego oraz marsz nordic-walking na MOSiR-ze. A osoby, które chcą sprawdzić siłę, mogą wziąć udział w pierwszych amatorskich zawodach w podrzucie odważników kettleball, o puchar burmistrza Wałcza.
Sportowe imprezy potrwają do niedzieli.