Bił i gwałcił niepełnosprawną partnerkę, a w dodatku znęcał się nad nią psychicznie. Kobieta w tym czasie była w ciąży.
Stanisław P. z gminy Trzcianka dostał wyrok 6. lat więzienia za znęcanie się nad swoją konkubiną ze szczególnym okrucieństwem. - Sprawca przez kilka miesięcy znęcał się fizycznie i psychicznie nad konkubiną. Przybierało ono wielorakie formy - było tam i bicie i poniżanie, zastraszanie, uniemożliwianie opuszczania mieszkania, a także doprowadzanie - wbrew woli kobiety i przy użyciu siły fizycznej - do obcowania płciowego - mówi Radosław Gorczyński, prokurator rejonowy w Trzciance.
Kobieta, nad którą znęcał się Stanisław P., jest niepełnosprawna. W dodatku w czasie, gdy dochodziło do przestępstw, spodziewała się dziecka. Jego ojcem okazał się sprawca okrucieństw.
Stanisław P. nie stronił od alkoholu i bijatyk. Często swoje nerwy wyładowywał na konkubinie, która po jednym z pobić trafiła do szpitala. Tam zdecydowała się poinformować, że jej partner znęca się nad nią, poprzez bicie pięściami i kopanie po całym ciele. Kobieta zeznała, że konkubent wielokrotnie ją gwałcił.
Po kilkumiesięcznym areszcie mężczyzna przyznał się do czynów. Na początku lutego usłyszał wyrok 6 lat pozbawienia wolności. Sąd orzekł, że mężczyzna ma 5-letni zakaz kontaktowania się z byłą konkubiną.