Wałcz jednak pozostanie bez sekretarza. Burmistrz nie podpisała umowy z Joanną Rychlik-Łukasiewicz, która miała objąć to stanowisko, bo wygrała konkurs. Okazało się, że nie ma odpowiedniego doświadczenia i konkurs unieważniono.
Poprzedni konkurs wygrała obecna wiceburmistrz Wałcza Joanna Rychlik-Łukasiewicz. Wątpliwości budziło doświadczenie kandydatki na stanowisku kierowniczym w urzędzie. Była ona bowiem wiceburmistrzem dopiero od roku. Natomiast jej wcześniejsze doświadczenie na stanowisku dyrektorki szkoły, według przepisów, nie oznacza jednoczesnego doświadczenia na stanowsiku kierowniczym w urzędzie. Dlatego nie podpisano umowy z kandydatką.
Kolejny konkurs ma zostać rozpisany w ciągu kilku dni. Władze miasta obawiają się jednak, że Wałcz będzie musiał jeszcze długo czekać na nowego sekretarza, bo do tej pory żaden z kandydatów nie spełniał określonych ustawą wymogów.