Mały procent – duża sprawa, czyli jak niewielkim gestem w wielki sposób komuś pomóc. To właśnie po to zrodziła się akcja TV ASTA i fundacji Słoneczko. Pierwsza edycja odniosła ogromny sukces. Dziś zapowiadamy drugą odsłonę. Obiecujemy, że będzie wesoło, wzruszająco i … tanecznie.
Wanessa była jedną z bohaterów, których poznali państwo dwa lata temu. To między innymi na rehabilitację jej i jej brata przeznaczone były pieniądze z 1% podatku. Pieniądze, które wpłynęły na konto fundacji Słoneczko. To dzięki państwa gestowi tym rodzinom było choć odrobinę łatwiej.
- Dzięki temu moje dzieci mogły skorzystać z dofinansowania rehabilitacji, czy zakupu leków, które są bardzo drogie, do pielęgnacji skóry atopowej – mówi Karolina Bąkowska, mama Wanessy.
A to dzięki zaangażowaniu zarówno fundacji, jak i TV ASTA, do której niemalże codziennie napływają apele z prośbą o pomoc najbardziej potrzebującym. W miarę możliwości staramy się na nie odpowiadać.
- TV ASTA stara się być i jest blisko swoich widzów i ich problemów. Każdy z nas zastanawia się na co przeznaczyć 1% podatku, a my postaramy się pomóc i wskazać grupę najbardziej potrzebującą - podopiecznych fundacji Słoneczko, wskazać konkretnych 10 osób, 10 problemów i przypadków. I przybliżyć państwu dlaczego warto im pomóc – mówi Paweł Kądziela, prezes TV ASTA.
A że faktycznie tak jest potwierdzają liczby. Wpływy na konto po pierwszej edycji programu zaskoczyły nawet pracowników fundacji.
– Efektem wspólnej akcji był wzrost przekazanych pieniędzy z 1% podatku w województwie wielkopolskim o 25 %. Jest to bardzo dużo – mówi Dorota Augustyniak z fundacji Słoneczko.
Finałem trwającej kilka tygodnia akcji była wielka gala, podczas której poznaliśmy talenty taneczne wielu znanych nie tylko z pierwszych stron gazet, ale przede wszystkim z naszej TV osób. Pilnie trenowały one pod okiem mistrza.
– Osoby nie widziały wcześniej pani prokurator, czy naszych posłów, czy urzędników w takiej sytuacji bardziej ludzkiej, ponieważ tańcząc np. rumbę otwieramy nasze serca, pokazujemy uczucia – mówi Ryszard Gotlib, instruktor tańca.
I takich emocji i uczuć z pewnością nie zabraknie także w tańcu wykonanych przez gwiazdy tegorocznej edycji. Wśród nich radny powiatowy i pilski przedsiębiorca Krzysztof Pabich, którego do wzięcia udziału w programie nie trzeba był namawiać, zgodził się od razu, … jak tylko zgodziła się jego żona... Ma już swój pomysł na przekaz sceniczny.
– Ja lubię tańczyć szybkie tańce, żeby trochę poruszać się na parkiecie. Mam kondycję, trochę biegam i chciałbym dużo poruszać się na scenie. Nie chciałbym wolnego tańca, raczej coś szybkiego – zdradza Krzysztof Pabich.
Czy się uda i rzeczywiście zobaczymy Krzysztofa Pabicha w ognistym i dynamicznym tańcu, okaże już 3 kwietnia podczas wielkiej gali podsumowującej projekt „Mały procent, duża sprawa”. Na parkiecie zobaczymy również Grzegorza Peksę, Krzysztofa Wyrwę, Ryszarda Standio oraz Katarzynę Stokłosę, wieczór umili także występ BeeZona i jego młodych podopiecznych, a także zespołu Na Górze. Ale wcześniej poznamy historię bohaterów II edycji akcji. Jako pierwszą, już 7 marca, uśmiechniętą Klaudię.