Niebezpieczny i spróchniały pomost nad jeziorem Sarcz w Trzciance to już historia. Burmistrz Krzysztof Czarnecki postanowił położyć kres niebezpiecznej atrakcji. Stary pomost rozebrano a na jego miejscu pojawi się nowy.
- W ubiegłym roku mieliśmy już problemy, ponieważ część pomostu się załamała. Musieliśmy go ratować to było tuż przed sezonem i nie mogliśmy sobie pozwolić na jego wyłączenie. W tym roku go rozebraliśmy. Obecnie są fazy projektowe – mówi Krzysztof Czarnecki, burmistrz Trzcianki.
Urząd Miasta Trzcianka nie zdąży jednak z budową nowego, drewnianego pomostu przed tegorocznym sezonem. Choć stary został rozebrany, mieszkańcy Trzcianki bez pomostu na wakacje nie zostaną. Burmistrz Krzysztof Czarnecki zapewnia, że zakupiony zostanie pomost pływający, który będzie miał chwilowo zastąpić ten drewniany. Nowy pomost ma się pojawić na jeziorze w przyszłym roku. Wtedy ten pływający zostanie przekazany klubowi sportowemu Kajaki.
Nie tylko nad samym jeziorem zostaną wprowadzone zmiany. Trzcianka stawia na turystykę i rekreację, dlatego inwestuje także w obiekty sportowe. Stadion Ośrodka Sportu i Rekreacji znajdujący się nieopodal jeziora Sarcz także zostanie zmodernizowany. Niedawno odremontowano tam budkę spikerską, na dniach maja także rozpocząć się prace związane z montażem oświetlenia LED na trybunach oraz umieszczeniem tablicy świetlnej informującej o wynikach spotkań.
