Mieszkaniec Czarnkowa został zatrzymany za rozpowszechnianie pornografii dziecięcej. 30-latkowi grozi za to nawet 12 lat więzienia.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Trzciance. - Mężczyźnie przedstawiono zarzuty związane z posiadaniem w celu rozpowszechniania materiałów pornograficznych z udziałem małoletnich, tj. osób poniżej 18-roku życia - potwierdza Radosław Gorczyński, prokurator rejonowy w Trzciance.
Zatrzymany mężczyzna przyznał się do winy, wpłacił 2 tysiące złotych kaucji i pozostaje na wolności, ale pod dozorem policji. Jak tłumaczył nie zamierzał rozpowszechniać treści, które gromadził na twardych dyskach. Jednak funkcjonariusze z Poznania, którzy namierzyli sprawcę, dowodzą, że używał do tego programów typu „Peer to peer”, czyli jednocześnie ściągał filmy i udostępniał swoje innym użytkownikom w sieci. Za to przestępstwo grozi nawet 12 lat więzienia.