W powiecie złotowskim zintegrowano tzw PAD-y czyli Punkty Alarmowo-Obserwacyjne znajdujące się w czterech nadleśnictwach. Ma to pomóc w jeszcze szybszym wykrywaniu pożarów w lasach.
Pracownicy lasów mają wspólne dyżury ze strażakami w komendzie Państwowej Straży Pożarnej w Złotowie. - W całym powiecie złotowskim zintegrowaliśmy PAD-y, czyli punkty alarmowo-obserwacyjne czterech nadleśnictw: Złotów, Jastrowie, Lipka i Okonek. W komendzie PSP w Złotowie razem ze strażakami są te dyżury, podczas których pracownicy obserwują teren tych czterech nadleśnictw - tłumaczy Sławomir Kmiecik, zastępca dyrektora RDLP w Pile.
PAD-y pełnią rolę koordynującą działania przeciwpożarowe na terenie danego nadleśnictwa. To tutaj trafiają wszystkie zawiadomienia o pożarach czy podejrzanych zadymieniach, zintegrowanie czterech punktów ma spowodować jeszcze szybsze wykrywanie pożarów. To jednak nie wszystko. W związku z nadejściem wiosny Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Pile której podlegają nadleśnictwa rozpoczęła na obszarze swojego działania wzmożoną ochronę przeciwpożarową. Uruchomiono specjalne dyżury, a w teren wyjechały samochody patrolowo-gaśnicze. Reaktywowana została także baza samolotów gaśniczych w Krępsku i Herburtowie.