Powoli zaczynają być widoczne skutki łagodnej zimy. Pierwszą z nich jest plaga kleszczy, które przetrwały trudny dla nich zimowy okres. Liczba zachorowań na boleriozę ciągle wzrasta.
Kleszcze są bardzo niebezpiecznymi pajęczakami zarówno dla ludzi jak i dla zwierząt. Biorąc pod uwagę kilka ostatnich łagodnych zim, kleszcze w większości przeżyły ten trudny dla nich okres. Teraz inspekcje sanitarne ostrzegają przed ich plagą. Ukąszenie kleszcza może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Kleszcze mogą przenosić na człowieka ponad 20 chorób. Ich objawy są bardzo różne - od łagodnych, grypopodobnych stanów, przez bóle stawów, utratę masy ciała, po paraliż. Najgroźniejszym schorzeniem jest wywoływana przez bakterie borelioza.
Jak chronić się przed kleszczami? Przede wszystkim należy się dobrze ubrać wiedząc, że będziemy narażeni na ukąszenie kleszcza - długie spodnie i bluzki, wysokie, dokładnie zawiązane buty. Szczelny strój uniemożliwi im zaczepienie się na skórze. Dobrze jest też wcześniej użyć specjalnych środków rozpylanych na ciało i ubranie odstraszających pajęczaki. Po powrocie ze spaceru należy dokładnie obejrzeć całe ciało, zwracając szczególną uwagę na miejsca, gdzie skóra jest delikatniejsza: na zgięciach łokci, głowie, karku czy w okolicy pępka.
Zwierzęta również są narażone na ukąszenie kleszcza. Konsekwencje tego mogą być dla nich nawet bardziej niebezpiecznie niż dla człowieka i skończyć się śmiercią. Powinniśmy zadbać o to, aby założyć naszemu pupilowi ochronną obrożę lub też skropić go specjalnymi preparatami przeciw kleszczom.
Niestety kleszcze coraz częściej można spotkać nie tylko w lesie, ale także na łące, w parku, a nawet na miejskich skwerach i trawnikach. Dlatego należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ liczba przypadków osób, które zachorowały na boleriozę ciągle wzrasta, a zbliżający się sezon letni będzie sprzyjał jeszcze większej liczbie spacerów, spotkań i imprez plenerowych.
Lasy Państwowe przestrzegają przed bagatelizowaniem ukąszenia kleszczy i obalają mity z tym związane.