Czy pracowników Exalo w Pile czekają zwolnienia? Wszystko na to wskazuje. Konieczna jest bowiem restrukturyzacja spółki w tym również dawnej Nafty Piła, która od 2013 roku stałą się częścią spółki.
Exalo zwalnia pracowników. To już pewne - To jest dosyć duży problem szczególnie dla tego regionu, bo przecież tutaj przysłowiowa "Nafta" zawsze była bardzo prężna i działała razem ze szkołą zawodową i myślę, że to jest temat, który należy sprawdzić i przeanalizować – mówi Grzegorz Piechowiak, Polska Razem.
Sytuację analizuje na razie Powiatowy Urząd Pracy, który otrzymał od Exalo w połowie kwietnia pismo informujące o zwolnieniach grupowych.
- Zwolnienia mają dotyczyć 895 osób oraz wypowiedzenia warunków pracy i płacy w stosunku do 2657 osób przy czym 20 kwietnia ta liczba została zweryfikowana – mówi Izabela Ligęza, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Pile.
Zmniejszając tę liczbę o 6 osób. Na 9 stronach opisano sytuację firmy oraz powód planowanych zwolnień. Główne są dwa - restrukturyzacja spółki ze względu na potrzeby i możliwości pracodawcy i trudna sytuacja ekonomiczna.
Jednak pismo dotyczy zwolnień pracowników w całym kraju. Cały czas nie wiadomo ile osób musiałoby pożegnać się z pracą w Pile. W Exalo nikt nie chciał nam potwierdzić tej informacji. Prezes Exalo zaprosił nas na rozmowę dopiero w środę. Tymczasem w Pile aż huczy od plotek i domysłów
- Każdy kto zna kogoś kto pracuje w "Nafcie" i pracuje na wiertni ten wie, że już od dawna nie dzieje się tam najlepiej. Wie o tym, że obniżane są pensje, że pogarszają się warunki socjalne pracowników "Nafty", tych którzy pracują na wiertniach, tych którzy mają wydobywać ropę. Dlatego nie dziwi mnie to, że spółka nadal się restrukturyzuje i nadal szuka oszczędności – mówi Mateusz Ludewicz, redaktor naczelny Tygodnika Pilskiego.
A miało być Eldorado. Nadzieje związane z poszukiwaniem gazu łupkowego były duże. Jednak z Polski wycofywały się zagraniczne spółki wydobywcze. W związku z tym zleceń nie było dla rodzimych spółek poszukujących złoża. Od trzech lat sytuacja ekonomiczna spółki się pogarszała. Stąd też potrzeba restrukturyzacji Exalo.
- Restrukturyzacja wiąże się z dynamicznie zmieniającym się rynkiem i potrzebą dostosowania struktury firmy do tego zmieniającego się rynku, niekoniecznie musi wiązać się ze zwolnieniami. Natomiast z pewnością wiąże się ze zmianą obowiązków pracowniczych, ze zmianą zadań, które pracownik będzie realizował w danej rzeczywistości - mówi doc. dr inż. Jan Polcyn, dyrektor Instytutu Ekonomicznego PWSZ w Pile.
W tym jednak przypadku wiąże się też ze zwolnieniami. Urząd Pracy wysłał z kolei pismo do spółki prosząc w nim o wskazanie liczby osób planowanych do zwolnienia z powiatu pilskiego. Jak na razie odpowiedzi brak. Więcej być może dowiemy się po środowym spotkaniu z prezesem spółki.