Aneta Rybak nie jest już skarbnikiem powiatu pilskiego. Na czwartkowej sesji została na własną prośbę odwołana przez radnych. Na jej funkcję powołano ponownie Tomasza Pawłowskiego.
Najważniejszy punkt minionej sesji to zmiana na stanowisku skarbnika powiatu. W dniu sesji na ręce przewodniczącego Rady Powiatu wpłynęło pismo z rezygnacją z tej funkcji dotychczasowej skarbnik Anety Rybak. Przewodniczący Kazimierz Wasiak odczytał list skarbnik, po czym radni przyjęli jej rezygnację. Nowym skarbnikiem został Tomasz Pawłowski, odwołany ponad rok temu z tej funkcji za brak nadzoru nad dotacjami.
Teraz rada ponownie powołała go na to stanowisko. 18 radnych było za, 4 wstrzymało się od głosu. - Tomasz Pawłowski pracuje w starostwie powiatowym od 12 lat. Rozpoczął swoją karierę jeszcze za czasów starosty Leszka Partyki, przechodził właściwie wszystkie stanowiska. Mam nadzieje, że pan skarbnik stworzy całkiem fajny zespół, który będzie się składał z 3-4 pracowników, którzy będą wiedli prym odpowiedzialności i kształtowania finansów powiatu pilskiego - tłumaczy Eligiusz Komarowski, starosta pilski.
Tego dnia radni zajęli się także stanem melioracji na terenie powiatu. Wicestarosta Stefan Piechocki podczas sesji zapewniał radnych, ze zagrożenia podtopieniami w naszym rejonie nie ma.
Przyjęto także sprawozdanie z działalności Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Pile. Okazuje się, ze choć straty powodowane w uprawach przez dziką zwierzynę są niewielkie to w tym roku zwiększono odstrzał dzików do 12 tys oraz jeleni do 150 sztuk.
Radni przyjęli także informacje o aktualnej sytuacji na drogach powiatowych oraz planowanych remontach. - W tym roku przeznaczamy na inwestycje kwotę 10 mln. Jest to kwota na pewno duża, ale chciałoby się więcej i na pewno możemy tutaj mówić dużo o takich inwestycjach typu Tarnowo, Płotki w Pile, Złotowska czy Kruszki-Kijaszkowo. To są takie inwestycje flagowe - wymienia Stefan Piechocki, wicestarosta powiatu pilskiego.
Na sesji był także obecny prezes Szpitala Powiatowego w Wyrzysku Almuetaz Bellah Nasrullah, który przekonywał radnych, że obecna sytuacja lecznicy jest dobra. A wszystko dzięki wprowadzeniu w zeszłym roku programu restrukturyzacyjnego. - Został wprowadzony w 90 proc. czyli praktycznie te oszczędności, które zakładaliśmy zostały zrealizowane. Drugi punkt, który nam pomógł to na pewno dotacje, które dostaliśmy ze strony starostwa powiatowego w Pile, bo mogliśmy dzięki temu spłacić zadłużenia. Szpital mniej więcej bilansuje się, myślę, że na koniec roku też tak się uda dojść do bilansowania szpitala, najważniejsze, że nie generujemy kolejnych zadłużeń - przekonywał Almuetaz Bellah Nasrullah, prezes Szpitala Powiatowego w Wyrzysku.
Na koniec radni zajęli się także wynagrodzeniem nowego starosty, które jest maksymalnym możliwym i wynosi nieco ponad 12 tys. zł, czyli tyle ile wynosiła pensja poprzedników Eligiusza Komarowskiego.
