Kwiaty, znicze i przemówienia – tak wyglądały uroczystości z okazji 71. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Datę tę uczczono także w Podgajach – miejscu naznaczonym okrutną tragedią.
– Tutaj dokonał się szczególnie okrutny mord na 32. żołnierzach I Armii Wojska Polskiego i to jest ta główna przyczyna, dla której tutaj jesteśmy – mówiła podczas uroczystości Małgorzata Sameć, burmistrz Okonka. - Takich miejsc na terenie naszego powiatu jest bardzo wiele, natomiast to miejsce, ze względu na to okrucieństwo, jest bardzo, bardzo szczególne. Na pewno nie damy tej historii zginąć, na pewno nie damy tej historii umrzeć. „Ocalić od zapomnienia” - to są słowa, które powinny towarzyszyć chyba nam wszystkim, zwłaszcza w tych chwilach i w takich miejscach, w których teraz jesteśmy – dodała.
A miejsce to co roku gromadzi ludzi, którym leży na sercu pamięć o tych tragicznych wydarzeniach. Pomnik, pod którym liczne delegacje złożyły wieńce, stoi dokładnie w miejscu, w którym 71 lat temu stała stodoła. To w niej żywcem spłonęło 32. jeńców wojennych.
Nieodzownym elementem uroczystości rocznicowych było także zapalenie pamiątkowego znicza w okolicach mostu w Grudnej. To tu w walce o przełamanie Wału Pomorskiego zginęło 100 żołnierzy.
