W Pile i okolicy około godziny 13.00 w niedzielę przeszła krótka ale bardzo intensywna nawałnica. Strażacy musieli interweniować kilkanaście razy.
Nad Piłą i regionem od wczoraj zbierały się ciemne chmury. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej od soboty ostrzegał przed burzami i gradem. Załamanie pogody nastąpiło w niedzielę około godziny 13.00, kiedy to słychać było grzmoty, następnie zerwał się silny wiatr i zaczęła się ulewa. Całe zdarzenie trwało zaledwie kilka minut, ale siła wiatru i deszczu wyrządziła wiele szkód. Strażacy musieli interweniować 10 razy.
- Interwencje były związane głównie z powalonymi drzewami, zerwane zostały również dachy w budynku mieszkalnym i kościele. Strażacy wyjeżdżali także do zalanej klatki schodowej - informuje mł. bryg. Zbigniew Szukajło, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pile.
Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jeżeli udało wam się sfotografować skutki nawałnicy prześlijcie zdjęcia na adres redakcja@tvasta.pl
fot. Roman Sieradzki
fot. Anna Spryszak
