Dotacje unijne trafią do regionu pilskiego. Tym razem za te pieniądze część dróg wojewódzkich zostanie wyremontowana. Dzięki temu poprawi się nie tylko komfort jazdy ale i skrócony zostanie czas przejazdu.
W nowej perspektywie unijnej będą na szeroka skalę prowadzone inwestycje drogowe – tak przed rokiem deklarował w Pile wicemarszałek województwa wielkopolskiego Wojciech Jankowiak. Niestety dziś już tak różowo nie jest. Przez wymagany wkład własny przy korzystaniu ze środków unijnych w nowej perspektywie uda się wykonać zaledwie połowę z niezbędnych prac.
- Te inwestycje, które miały być realizowane pod koniec poprzedniej perspektywy zostały przesunięte na tą ale co się odwlecze to nie uciecze. Podpisana została właśnie umowa na modernizacje drogi wojewódzkiej 182 - tłumaczy Marcin Porzucek, poseł PiS.
To odcinek od Ujścia w stronę Jabłonowa. Wstępnie szacowano, że koszt remontu wyniesie kilkanaście milinów złotych. Po przetargu już wiadomo, że wartość prac spadła o połowę, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze prawdopodobnie trafią na kolejne remonty dróg w naszym regionie. Na jakie? Jeszcze nie wiadomo. Pewne jest za to, że inwestycja ta poprawi komfort jazdy z Piły do Czarnkowa.
Prace na tym odcinku mają potrwać do jesieni przyszłego roku. W najbliższym czasie podpisana ma zostać także umowa na remont drogi 194 na odcinku Wyrzysk – Osiek. Wcześniej ze względu na problemy z budową obwodnicy Czarnkowa plany remontu musiały zostać wstrzymane, bo po prostu zabrakło na Wyrzysk pieniędzy.
A w naszym regionie remontu doczeka się fragment drogi nr 188 w powiecie złotowskim. To jednak nie wszystko.
- Miło było nam usłyszeć, że przyszedł czas na drogę krajową nr 11, że w planach generalnej dyrekcji jest to w tej chwili arteria priorytetowa - dodaje Mieczysław Augustyn, senator PO.
Zgodnie z zapowiedziami dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ma to być ostatnia tak duża inwestycja, którą muszą zrealizować w najbliższych latach.
Choć to jeszcze nieoficjalne GDDKiA ma także znaleźć pieniądze na remont chodników przy Al. Piastów w stronę Hotelu Gromada. Remont miałby być przedłużeniem remontu wiaduktu i miałby się zbiec w czasie zakończeniem tej dużej inwestycji.