Chciało by się powiedzieć za Janem Brzechwą „para buch, koła w ruch”, ale mógłby paść zarzut, że to trywialne. Możliwe, ale czy jest cytat, który lepiej wprowadzi nas w klimat VI Zlotu Miłośników Kolejek Wąskotorowych?
Czyli jednak, „para buch, koła w ruch” i pojechała. Mała lokomotywka po 600 mm torach. To dzięki niej, do Białośliwia każdego roku zjeżdżają miłośnicy kolei z całej Polski.
A atrakcji jest tyle, że aż nie sposób wymienić. Przede wszystkim jednak parowozy, bo to przecież sedno tego zlotu i serce tego miejsca. Na VI zlot do Białośliwia przyjechał parowóz Borsig z Poznania i PX ze Żnina, można było zobaczyć także miejscowego tzw. „Rumuna” i lokomotywy WLS.
– Dzisiaj parowóz na 600 mm jest rzadkością, a przede wszystkim czynny - tłumaczy Jerzy Borzych, prezes Towarzystwa Wyrzyska Kolej Powiatowa.
Są jednak miejsca, gdzie od lat regularnie można przejechać się taką kolejką. Jednym z nich jest oczywiście Wyrzyska Kolej Powiatowa, ale nie tylko, poznańska Maltanka wozi turystów po parku taką oto lokomotywą z 1925 roku,czyli prawdopodobnie najstarszym sprawnym parowozem w Polsce.
– Jeszcze wiele niespodzianek może się pojawić, bo to każda jazda jest zupełnie ze sobą nieporównywalna., natomiast ten parowóz obsługuję
od trzech lat i jak na razie bez usterek udało się szczęśliwie przejechać - opowiada Filip Bebenow, maszynista.
Borsig gościł w Białośliwiu już piaty raz. Po raz pierwszy przyjechał tu inny, fascynujący przybyłych pojazd. To Lanz Buldog odrestaurowany przez Marcina Pierzchawkę. Pojazd z 1941 roku ma 25-cio konny dwusuwowy silnik diesla i na co dzień wozi turystów po Tarnowie Podgórnym, a także na zlotach pojazdów zabytkowych.
– Pięć lat temu został zakończony remont. Remont trwał sześć lat. Stan był agonalny, silnika nie było, skrzynia w bardzo złym stanie. Także poszukiwanie oryginalnych części w Polsce jak i za granicą, po sześciu latach udało się wszystko - wyjaśnia Marcin Pierzchawka.
Towarzystwo Wyrzyska Kolej Powiatowa może pochwalić się również niejednym sukcesem. Należy do nich przede wszystkim zrekonstruowanie 30 km torowiska wąskotorówki. Rozpoczęta jest już odbudowa jeszcze jednego fragmentu – w kierunku Polinowa. A jak dobrze, pójdzie, to już jesienią towarzystwo będzie miało swój parowóz, odremontowaną Lowę.