Po skargach do MZK "ósemka" wraca na trasę

29.07.2016   Autor: Redakcja
---

Po zmianie rozkładu jazdy na wakacyjny – pasażerowie w Pile narzekają, że trudniej dostać im się do pracy. Mieszkańcy żalą się, a MZK tłumaczy, że co roku zmieniany jest rozkład jazdy. Realny problem czy nieuzasadnione roszczenia pilan?

Latem z trasy wypadła linia nr 8. Ten autobus dowoził pracowników do Philipsa. Nie wszystkim pasują inne połączenia.

- Autobus numer 12 jedzie bardzo późno. Biegniemy, żeby zdążyć i rozpocząć pracę - skarży się pracownica Philipsa.

MZK tłumaczy, iż zmiany wprowadzane są po wcześniejszych konsultacjach z większymi pracodawcami na terenie Piły. Ale po skargach pasażerów już wycofuje się z wcześniejszych ustaleń.

- Właśnie podjęliśmy decyzję o tym, aby w sierpniu tę "ósemkę" przywrócić - potwierdza Anna Kujawa z Miejskiego Zakładu Komunikacji w Pile.

Ale nie tylko z „ósemką” jest problem. Pasażerowie narzekają, że jest po prostu mniej autobusów. Tymczasem letni rozkład jazdy MZK wprowadza co roku. Do tego mieszkańcy powinni byli się już przyzwyczaić.

- Robią to wszystkie miasta w Polsce, więc nie jest to żaden wyjątek, żaden ewenement, żadna jakaś zmiana frustrująca dla pasażerów, ponieważ pasażerowie od lat ją znają i tak naprawdę wiedzą na których liniach jakich zmian się spodziewać - dodaje Anna Kujawa.

Ale na naszym portalu pojawiły się komentarze oburzonych pasażerów. Ich problem rozumie cyklista, który jednak zachęca do alternatywnych rozwiązań.

- Polecam wszystkim jazdę rowerem do pracy. Naprawdę można się po Pile poruszać szybko, gdyż nasze miasto jest dosyć małe. Ja na przykład poświęcam na dojazd do pracy zaledwie 10 minut. W zasadzie w ciągu pół godziny można przejechać całe miasto wzdłuż i wszerz - zachęca Kamil Bocian, cyklista z Piły.

Nie każdy jednak jest w stanie opanować jazdę na dwóch kółkach. Dla nich rozwiązaniem komunikacyjnych problemów mogą być taksówki, ale jak twierdzą taksówkarze nie odczuli zwiększonego ruchu.

- Są wakacje, nie ma szkół, przedszkoli, także ruch się na pewno nie zwiększył - mówi jeden z taksówkarzy.

No chyba, że na Gwdzie... gdzie Gordalina kursuje regularnie, ale to połączenie komunikacyjne może być rozwiązaniem jedynie dla tych, którzy pracują na trzecią zmianę, bo pływa 15.00 do 21.00. Nie jest też tak szybka jak autobus, czy rower, za to czas spędzony na jej pokładzie rekompensują piękne widoki.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group