Woda, błoto i kamyki na elewacjach budynków i na przechodzących pieszych. Ulewne dni to zmora dla mieszkańców ulicy Szczecińskiej w Okonku. Miasto walczy o zamontowanie tutaj ekranów przeciwbłotnych.
Ulica Szczecińska w Okonku. Niby zwykły odcinek drogi krajowej nr 11 przechodzącej przez centrum miasta. Jednak podczas obfitego deszczu zamienia się ona w rwący potok wody, błota i kamieni. Jadące tą trasą samochody, a w szczególności tiry rozbryzgują to co tworzy się na jezdni... wprost na przechodniów i znajdujące się przy drodze budynki.
Chodzi przede wszystkim o odcinek drogi od domu nr 12 do 25. To tutaj najbardziej widać skutki deszczowej pogody. Jadące tędy samochody, bynajmniej nie z patrolową prędkością, tworzą kurtynę wodno-błotną do wysokości kilku metrów. Widoczną na elewacjach.
- Zebrałem podpisy od mieszkańców tej części ulicy, którzy jak poprzednio zaznaczyli mi, że elewacje w dalszym ciągu są uszkadzane, a nawet te drobne kamienie, które nanosi woda z kierunku Szczecinka uderzają niejednokrotnie w szyby i elewacje – mówi Henryk Barczyński, radny gminy Okonek.
Dlatego już dwa lata temu na prośbę radnego Henryka Barczyńskiego burmistrz Okonka złożyła wniosek do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oddziału w Poznaniu o zamontowanie na tym odcinku ekranów przeciw-błotnych.
- Otrzymaliśmy odpowiedź odmowną z informacją, że jest to dość szeroki pas chodnikowy i dodatkowo jeszcze pas zieleni niespełna dwóch metrów, więc Generalna Dyrekcja uważa, że jest to dość duży pas oddzielający jezdnię od budynków. Generalna Dyrekcja ustawiła znak ograniczenia prędkości do 40 km/h, jednak z przykrością muszę stwierdzić, że niewielu kierowców tego przepisu przestrzega – mówi Małgorzata Sameć, burmistrz Okonka.
To jednak nie wystarczyło, by problemem Okonka zajęła się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Wnioski spotkały się odmową.
Ale - do trzech razy sztuka – powiedział radny i na ostatniej sesji Rady Gminy po raz kolejny wystąpił do burmistrz Małgorzaty Sameć, aby ta wystosowała jeszcze jeden wniosek w sprawie ekranów przeciwbłotnych na ulicy Szczecińskiej.
- Podjęliśmy decyzję, że zamontujemy ekrany przeciw-błotne na drodze krajowej nr 11 w miejscowości Okonek wzdłuż wskazanego odcinka ulicy Szczecińskiej te prace zostaną wykonane do końca trzeciego kwartału bieżącego roku – mówi Alina Cieślak, rzecznik prasowy GDDKiA oddział w Poznaniu.
Ekrany przeciw-błotne znajdują się na razie tylko po jednej stronie ulicy Szczecińskiej. W ulewne dni mieszkańcy zmuszeni są do poruszania się tylko tą stroną i o ile przechodnie mogą wybrać chodnik, to lokatorzy ochlapywanych budynków – mają już po prostu dosyć.
fot. Henryk Barczyński