Nieznana substancja zabiła setki ryb w rzece Bolemka niedaleko miejscowości Milcz w powiecie chodzieskim. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska ustala co zabiło ryby. Kwestią pozostającą bez odpowiedzi, jest również to, dlaczego substancja trafiła do wody.
Śnięte ryby w rzece zauważył wędkarz w niedzielę. To on powiadomił służby ratunkowe. Na miejsce wezwani zostali strażacy, m.in. grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Piły.
- Po dojeździe na miejsce zdarzenia straży pożarnej stwierdzono, że pomiędzy miejscowością Milcz a Ciszewo na odcinku około 200 metrów widać mętną wodę oraz dużą ilość małych ryb pływających na powierzchni wody. Na brzegach widać większe martwe ryby - informuje Leszek Naranowicz, zastępca komendanta PSP w Chodzieży.
Na miejsce zdarzenia przybyli również przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
W akcji trwającej 3 godziny brało udział 5 zastępów straży pożarnej.
Fot. PSP Chodzież